Yesterday,
during the cleaning a shelf with CDs, I had an opportunity to re-encounter
with long-forgotten albums. So I made a list of nine songs by which I grew up.
Admittedly these were mostly the nineties and the noughties, but some of the
performers come from an earlier period.
Wczoraj, robiąc porządki na półce z płytami, miałam
okazję na nowo zetknąć się z dawno zapomnianymi albumami. Tak powstała lista
dziewięciu piosenek, przy których dorastałam. Co prawda były to głównie lata
dziewięćdziesiąte i dwutysięczne, ale niektórzy wykonawcy pochodzą z
wcześniejszego okresu.
1. RHCP
- Californication
When I
was a teenager and I spent my holiday in Turkey, this song was always played in
the late afternoon. That's how I remembered it: lying on a pool mattress in the
middle of a big, deserted pool. It's such an amazing feeling to have several
years and believe that the world is open to you. You don't realize that the
reality is a bit more complicated than you think.
Kiedy jako nastolatka spędzałam wakacje w Turcji, ta
piosenka zawsze leciała późnym popołudniem. Tak też ją zapamiętałam: leżąc na
materacu na środku wielkiego, wyludnionego basenu. To takie niesamowite uczucie
mieć kilkanaście lat i wierzyć, że świat stoi przed tobą otworem. Nie zdajesz
sobie jeszcze sprawy z tego, że rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana,
niż ci się wydaje.
2. Led Zeppelin - Dazed And Confused
Even the
very title of the song is cool - no wonder that even a magazine of that name
was created.
Już sam tytuł piosenki brzmi cool - nic dziwnego, że
powstał nawet magazyn o tej nazwie.
3. The
Cranberries - Ode To My Family
The
first song from an Irish rock band's album called "No Need to Argue".
How much homework did I do listening to this record ... the album is quite
peaceful and calming, so it suited well to the task.
Pierwsza piosenka z płyty "No Need to Argue",
irlandzkiego zespołu rockowego. Ile prac domowych odrobiłam przy tej płycie...
album jest dosyć spokojny i wyciszający, więc dobrze się do tego nadaje.
4. Celine
Dion - Then You Look At Me
Well,
it's a little shame to say that you listen to Celine Dion. But keep in mind
that when "Titanic" was shot (world premiere - 1997 - premiere in
Poland - 1998), the Canadian singer was at the absolute top.
No tak, to trochę wstyd powiedzieć, że słucha się Celine
Dion. Trzeba jednak pamiętać, że kiedy nakręcono "Titanica" (premiera
świat - 1997, premiera Polska - 1998), kanadyjska piosenkarka była na
absolutnym topie.
5. Radiohead - House Of Cards
The whole
album "In Rainbows" seems to be quite cold to me and I rather don't
like to listen to it in its entirety. Nevertheless, some of the songs are in my
opinion the classics.
Cała płyta "In Rainbows" wydaje mi się dosyć chłodna,
i raczej nie lubię jej słuchać w całości. Nie mniej jednak niektóre utwory to w
moim odczuciu klasyki.
6. Mariah Carey - The Wind
No one
probably remember Mariah Carey in a more soul or gospel repertoire. That's a
pity because pop songs do not show all her vocal abilities. This song comes
from the "Emotions" album. When it was released in 1991, I was far
too small to listen to music, so I reached for it later.
Nikt pewnie już nie pamięta Mariah Carey w bardziej
soulowym czy gospelowym repertuarze. Szkoda, bo popowe kawałki nie pokazują jej
wszystkich możliwości wokalnych. Ta piosenka pochodzi z płyty
"Emotions" wydanej w 1991. Wówczas byłam jednak zdecydowanie za mała,
aby słuchać muzyki, dlatego sięgnęłam po nią później.
7. Janis Joplin - Mercedes Benz
The
philosophy of flower children is rather foreign to me. Nevertheless I like
enthusiastic and ironic performances of Janis Joplin.
Filozofia dzieci kwiatów jest mi raczej obca, nie mniej
jednak lubię entuzjastyczne i ironiczne wykonania Janis Joplin.
8.
Whitney Houston - My Love Is Your Love (Sopot)
When in
1999 Whitney Houston starred in the Opera Lesna in Sopot, it was a big event
(at least for me), even more so because, for unknown reasons, I lived in the
belief that she was the best singer in the world.
Kiedy w 1999 Whitney Houston wystąpiła w Operze Leśnej w
Sopocie, było to duże wydarzenie (przynajmniej dla mnie), tym bardziej że z
niewiadomych względów żyłam w przekonaniu, że jest to najlepiej śpiewająca
piosenkarka na świecie.
9. Eric
Clapton - Nobody Knows You When You're Down And Out
How true
that is! :) Do you have such songs?
Jakie to
prawdziwe! :) A Wy macie takie piosenki?
Ładnie napisane przy "Californication", ale też to trochę przykre... ech.
ReplyDeleteMożna mówić co się chce, ale ja sądzę, że Whitney to faktycznie jedna z najlepszych wokalistek ever, kto wie, może nawet #1? Szkoda, że w '99 miałem 5 lat... :/
http://your-chart.blogspot.com/
Wybacz, ale glosu Janis Joplin zniesc nie moge, dlatego nawet nie bede sluchal :P za to The Cranberries wymiata :)
ReplyDeleteCiekaw piosenki słuchałaś w tamtym czasie. Z tych najlepsza piosenka to The Wind.
ReplyDeleteU mnie http://muzycznomaniaa.blogspot.com/ nowe notowanie
Właściwie wszystkie zespoły,wokalistki czy wokalistów kojarzę z twojego zestawienia. Gorzej z tytułami. :) Pewnie jakbym posłuchał to nagle doznałbym olśnienia, że znam, a tak to nie kojarzę za bardzo piosenek, ale jasne, że znam chociażby Janis Joplin. Nie jest to muzyka do końca w moim klimacie, ale jak leci w radio czy gdzieś tam to kompletnie mi to nie przeszkadza. :)
ReplyDeletehttp://zyciejestmuzykaaa.blogspot.com
Świetnie widzieć od Mariah akurat balladę "The Wind". Uwielbiam ją od kilku lat, jest jednym z moich ulubionych nagrań Carey. Płyta "Emotions" stoi od jakiegoś czasu na mojej półce ;)
ReplyDeleteNowy wpis na http://The-Rockferry.blog.onet.pl
Uwielbiam tę płytę :)) szkoda że Carey poszła w trochę inne klimaty
DeleteOczywiście, każdy chyba ma w swojej pamięci skryte perełki muzyczne, mniej lub bardziej dobre, jednak ciągle nam w duszy grające. Ja mam tak z "Babilon Disko Najt" Lady Pank ze świetnego albumu LP3 lub "Avalon" ROXY MUSIC i jeszcze "Hip to be square" Huey Lewis and The News. Są to melodie które coś znaczą, to piękne że mamy dar emocji, kojarzenia muzyki ze wspomnieniami.
ReplyDeletePropsy za Janis i LedZeppelin ;)
ohh też lubie takie "porządki" niestety przez to, że ciągle zmieniam miejsce zamieszkania moja mama pochowała wszystkie moje "zdobycze" do kartonu i kazała zanieść do piwnicy, ale fajnie jest wracać do ulubionych albumów:D
ReplyDeleteWesołych Świąt!
-D.
http://themusicwonderland.blogspot.com
http://muzoland.blog.pl/
http://krtek-on-vacation.blogspot.com